poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Ćwiczenia

Hej
Czytałam Wasze komentarze do postu o motywacji. Bardzo się cieszę, że ktoś czyta tego bloga, bo nie tylko mogę komuś pomóc, ale także Wy możecie mnie wesprzeć :). I z komentarzy, które przeczytałam, jeden wpadł mi tak "w oko". Był on od Pietruchy. Mi też mówią wszyscy, że mam się nie odchudzać, że jest dobrze, tylko że Ty lubisz swoje ciało, ja nie. I tutaj problem, dlatego mała dieta.
Na dzisiaj obiecałam ćwiczenia, które pomagają spalić kalorie. Znalazłam niektóre na YouTube i myślę, że są dość dobre.


Na sam początek trochę fitness. Zawsze rozciągam się z tym filmem.


Następnie Zumba, która jest dość ciekawym tańcem. Przyznam, że trochę męczy ale są efekty :)

Jak na razie wstawiam tylko te video, z którym ćwiczę. Mam nadzieję, że ćwiczenia Wam się spodobają.  Trwają one łącznie z 15 minut, więc można je powtórzyć lub wymyślić własne.
Na dzisiaj tyle, jeżeli macie jakieś pytania lub chcecie żebym napisała o czymś np. kalorie, jak obliczyć BMI itd. to piszcie w komentarzach. Na każde odpowiem :)
strawberry

niedziela, 8 kwietnia 2012

Motywacja

Cześć.
Dzisiaj trochę o motywacji, bo bez niej nic się nie uda. Ale na początku zacznę od tego ile ja bym chciała zrzucić. Ważę 51,5 kg, a moje marzenie to 47 *_*.
Ja z ogółu ważę się codziennie, ale wczoraj powiedziałam : NIE. Koniec z tym, będę się bardziej dołować bo jest tu pół kilo więcej. Wczoraj weszłam na wagę i w zeszycie, który stworzyłam do mojej "diety" zapisałam ile ważę. Napisałam również jak się czułam w tym dniu, czy może odczuwałam głód, lub czy może nie czułam się źle. Dzisiaj wieczorem zrobię to samo. I postanowiłam, że co tydzień będę się ważyć. W każdą sobotę. Tylko w sobotę. Może wtedy uda mi się porównać czy to coś dało, ale z tego co słyszałam, to pierwsze 2 tygodnie są najtrudniejsze.
Ok, przejdę do rzeczy. Dzisiaj zjadłam śniadanie, z czego była to święconka z Wielkiej Soboty. Około 15 miałam obiad - kaczkę z ziemniakami. Ja zwykle kolacji nie jadam, bo nie czuję takiej potrzeby, ale teraz myślę, że jak będę głodna to zrobię jakąś kanapkę, ale nie później niż 18.
Plan na dzisiaj to poćwiczyć 40 min. Aktualnie korzystam z jednej płyty z gazety Fitness, która jest na uda. Przyznam, że mocno męczy i po 10 min ćwiczenia z nią byłam tak zmęczona jak po 2h w-f.
Ciekawe strony do motwyacji przy odchudzaniu znalazłam tutaj :
2) http://www.sfd.pl/MOTYWACJA!_Czyli%3A_co_pozwala_wytrwa%C4%87_wam_przy_diecie_i_treningu_-t253150.html
3) http://kalorynka.pl/porady/45/Jak-wspomoc-moja-motywacje-do-diety-i-wytrwac-w-niej-do-konca-/pokaz.aspx

Jeżeli macie trochę czasu to zapraszam bo są dość ciekawe :)
Ja staram się nie jeść słodyczy, a jak już to jeden np. batonik na tydzień. Nic więcej. Jak na razie nie czuję się źle, więc z moją dietą idę dalej.

CEL:  Stracić 2kg w 2 tygodnie.
Zaraz idę się pomierzyć w pasie, udach i talii.
Dzisiaj na tyle, jutro postaram się dodać jak ćwiczę.
Papa ;*

sobota, 7 kwietnia 2012

Od początku

Hej!
Tutaj strawberry. W tym roku skończę 14 lat.
Założyłam tego bloga z myślą o innych ludziach, którzy chcieliby schudnąć. Nie jest to proste, jednak będę opisywać tu różne sposoby na "przetrwanie". Mam nadzieję, że efekty będą. Razem z Wami przez najblższy miesiąc będę próbowała wytrwać do końca. Opiszę tutaj kilka sposobów do motywacji, ale także rad jak szybciej schudnąć.
Mam nadzieję, że blog Wam się spodoba, bo jest z myślą dla tych, którzy mają podobny problem.
Więc od jutra zaczynamy (ja już właściwie od dzisiaj xd).
Pozdrawiam.

strawberry.